Ładowarka rowerowa
Sezon rowerowy powoli rusza. Coraz więcej osób korzysta na wycieczkach ze swoich smartfonów. Niestety na dłuższych wypadach przy aktywnym korzystaniu z telefonu (GPS, muzyka) może nam zabraknąć energii. Jest wiele sposobów na jej uzupełnienie (powerbank, dodatkowa bateria, ogniwo słoneczne).
Jeżeli nasz rower wyposażony jest w prądnicę (dynamo). Najlepiej zabudowaną w piaście można wykonać prosty układ, który w czasie jazdy będzie ładował baterię w naszym urządzeniu.
Testy były przeprowadzane z prądnicą Shimano DH-2N35.
Schemat w moim ulubionym edytorze poniżej.
Diody prostownicze najlepiej Schottky.
Stabilizator LDO LM2940-5 oraz kondensatory elektrolityczne i ceramiczne – na wejściu 2200uF/35V na wyjściu 33uF/16V.
Kondensatory ceramiczne o wartości z zakresu 47 – 100nF.
W egzemplarzu testowym zastosowałem w wersji smd. Płytka drukowana
jednostronna, montaż mieszany. Diody, kondensatory przewlekane,
stabilizator montowany powierzchniowo.
Szczegóły na fotkach.
Płytka przygotowana do metody termo-transferowej.
Przy prędkości 10km/h prąd łądowania wynosi 250mA, przy 20km/h – 350mA, przy 30km/h – 360-mA.
Ładowanie rozpoczyna się od prędkości 5 km/h. W czasie testów około 15 minut jazdy, poziom naładowania baterii wzrósł o 4%.
Układ testowany był z telefonami Sony Ericsson Xperia ARC S oraz Samsung S3 mini.
Kilka fotek przedstawiających układ.
Urządzenie bardzo proste i skuteczne. Przy rekreacyjnym sposobie jazdy skutecznie doładowuje baterie smartfona lub innego urządzenia.
Można samodzielnie pokusić się o wykonanie dodatkowego wyłącznika zabezpieczającego układ przed zbyt wysokim napięciem na wejściu.
Przy szybkiej jeździe i braku obciążenia można uszkodzić układ stabilizatora!!!!!!!!
Można również zastosować przełącznik umożliwiający oświetlenie roweru lub ładowanie.